W postępowaniu prowadzonym w celu zawarcia umowy ramowej w trybie przetargu nieograniczonego, w którym komunikacja odbywa się przy użyciu środków komunikacji elektronicznej, wykonawcy ubiegający się o udzielenie zamówienia zobowiązani byli sporządzić i przekazać oferty Zamawiającemu pod rygorem nieważności, w oryginale w postaci elektronicznej opatrzonej kwalifikowanym podpisem elektronicznym.
W postępowaniu ofertę w postaci elektronicznej złożył wykonawca A (w dalszej części Odwołujący), mający swoją siedzibę w Rumunii. Oferta została opatrzona podpisem elektronicznym, opierającym się o certyfikat rumuńskiego dostawcy AlfaTrust Certification Services, o nazwie Alfasign Qualified Public CA. Zamawiający dokonał procesu walidacji podpisu elektronicznego korzystając z narzędzi oferowanych przez polskich kwalifikowanych dostawców usług zaufania, uprawnionych do świadczenia usług walidacji kwalifikowanych podpisów, znajdujących się na oficjalnej unijnej liście podmiotów zaufanych. Z uzyskanych raportów nie wynikało, aby certyfikat, który towarzyszył podpisowi wykonawcy A, był w momencie składania podpisu kwalifikowanym certyfikatem podpisu elektronicznego. Zamawiający odrzucił ofertę jako niezgodną z ustawą PZP. Wykonawca A nie zgodził się z decyzją Zamawiającego i wniósł odwołanie. Odwołujący podkreślił, że jeśli Zamawiający miał wątpliwości, powinien był się zwrócił do Odwołującego z prośbą o udzielenie wyjaśnień, co do skuteczności złożonego podpisu. Zdaniem Odwołującego tego typu działanie byłoby jak najbardziej zasadne m. in. z tego względu, iż Odwołujący jest podmiotem zagranicznym i wystawcą certyfikatu jest podmiot mający siedzibę w Rumunii. Odwołujący podkreślał, że Zamawiający dokonując oceny kwalifikowanego podpisu elektronicznego, winien mieć na uwadze przede wszystkim regulacje właściwe dla wystawcy certyfikatu i nie może ignorować faktu ewentualnych rozbieżności, co do podpisu elektronicznego, jakie mogą występować pomiędzy poszczególnymi krajami członkowskimi UE.